Druga wystawa po Oleśnicy, z czwartego cyklu ekspozycji spod znaku Ciemnej Strony Sztuki właśnie się rozpoczęła. Miałem tam przyjemność prezentować jeden obraz.
Relacja z wernisażu
Organizatorzy wystawy: Jan Powałka, dyrektor Galerii Elektrownia w Czeladzi oraz Tomasz Bartosik (Ciemna Strona Sztuki) przywitali gości oraz artystów. Opowiedzieli o przygotowaniach i organizacji, przybliżyli również wszystkim podglebie mentalne dotyczące tytułu ekspozycji, powody stojące za wyborem miejsca i formy prezentacji. Trzeba przyznać, że wnętrze galerii robi piorunujące wrażenie, a ekspozycja jest idealnie oświetlona.
Na wystawie, która potrwa do 2 października br. prezentowanych jest wiele wspaniałych dzieł niesamowitych artystów. Nurty tematyczne oscylują wokół popularnych w Polsce: surrealizmu, abstrakcji, realizmu magicznego. Samo miejsce to niezwykłe wnętrze przepełnione klimatem maszyn z początków dziewiętnastowiecznej epoki przemysłowej, gdzie czas zatrzymał się w miejscu. Akcent w postaci „ciemnej sztuki” uwypuklił klimat i spotęgował wyjątkowy nastrój i doniosłość wydarzenia. Była to też niesamowita okazja do spotkania się i porozmawiania o malarstwie. Utwory autorstwa zdolnych poetów dopełniły całości przedsięwzięcia i wyostrzyły jego przekaz.
Galeria
